Uważaj na swoje koła

27 sierpnia 2008 roku Pan Marek, jadąc samochodem pana Marcina, na drodze krajowej nr 15 w kierunku na Gniezno, wpadł w nieoznakowaną wyrwę w jezdni. Nie była to taka „zwykła, mała dziura”, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni na polskich drogach. Wyrwa, w którą wjechał pan Marek miała 1.5 m średnicy i 20 cm głębokości. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja. Pan Marek został przewieziony do szpitala z obrażeniami lewej kończyny górnej. Obaj panowie zgłosili się do naszej Kancelarii po pomoc. Pan Marek domaga się zadośćuczynienia za doznane obrażenia ciała, natomiast pan Marcin chce uzyskać odszkodowanie za zniszczenia samochodu.

Uszkodzone auto czy szkoda osobowa powstała w wyniku nieutrzymania drogi w należytym stanie jest podstawą do dochodzenia odszkodowania od odpowiedniego zarządcy drogi, właściwego dla miejsca wypadku. Głównym obowiązkiem zarządcy jest „wykonywanie ogółu prac remontowych i zabezpieczających, przywracających pierwotny stan nawierzchni oraz bieżących robót konserwacyjnych, porządkowych i innych, których celem jest poprawa i zwiększenie bezpieczeństwa ruchu”. Niedopełnienie tego obowiązku rodzi po jego stronie odpowiedzialność odszkodowawczą. Jednak bardzo często ustalenie podmiotu odpowiedzialnego jest trudne – chętnie Ci w tym pomożemy.

Ze względu na to, że Kodeks Cywilny formułuje w tym przypadku odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadzie winy – to my musimy udowodnić, że zarządca drogi nie dopełnił swoich obowiązków. Jeśli więc wjeżdżając w dziurę w drodze uszkodzisz sobie koło, trzeba będzie udowodnić trzy podstawowe okoliczności. Przede wszystkim, że szkoda powstała. Do tego należy wskazać działanie lub zaniechanie zarządcy, które przyczyniło się do jej powstania. Ostatnią przesłanką do udowodnienia jest związek przyczynowy między powstałą szkodą a uchybieniem zarządcy.

Żeby udowodnić zarządcy winę, potrzebujemy materiału dowodowego. Pomocna w dochodzeniu twoich roszczeń będzie notatka policyjna z miejsca zdarzenia, oświadczenia świadków wypadku a także dokumentacja fotograficzna rzeczonej dziury jak i szkód.

W większości przypadków zarządcy dróg korzystają z nieobowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Na szczęście, nawet jeśli zarządca drogi nie posiada polisy OC, nie zamyka to drogi w dochodzeniu od niego odszkodowania.

Jeżeli Twoje auto, na skutek wypadku, wymaga natychmiastowego remontu – możesz to zrobić. Należy wtedy zbierać faktury VAT wystawione przez warsztat dokonujący naprawy. To samo tyczy się wszelkich faktur za leki, wizyty lekarskie, opinie specjalistów i rehabilitacje, jeżeli spotkanie z dziurą zakończyło się szkodą osobową. Na podstawie takich dokumentów sprawca lub jego ubezpieczyciel ma obowiązek zwrócić Ci koszty poniesione w związku ze szkodą, choć od tego obowiązku często stara się uchylić.

 

Odpowiedzialność zarządcy drogi nie będzie się ograniczać tylko do szkody rzeczywistej. Roszczenia odszkodowawcze można też kierować w celu odzyskania utraconych korzyści, które można było osiągnąć, gdyby nie wypadek.  Jednak w takim wypadku sprawa jest dużo bardziej skomplikowana. Musimy wtedy uprawdopodobnić, że otrzymalibyśmy te korzyści, gdyby nie wypadek – co najczęściej jest dość problematyczne. Także w tym wypadku nasze doświadczenie może przyjść Ci z pomocą. Wieloletnia walka z ubezpieczycielami sprawiła, że wiemy jakimi dowodami poprzeć roszczenia.

 

Statystyki dowodzą, że decyzji o zgłoszeniu szkody powstałej w wyniku zaniedbań zarządców dróg jest wciąż niewiele. Może wynikać to po prostu z niewiedzy kierowców czy braku wiary, że odszkodowanie jest możliwe do uzyskania. Drodzy kierowcy – warto. Kto wie, może mobilizacja zmotoryzowanych wpłynie na zarządców dróg i nie będziemy zmuszeni do poruszania się po drogach przypominających bardziej szwajcarski ser niż przeznaczoną do jazdy nawierzchnię.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *